dziwne trochę

marcin rajski

z lekcji zerwałem się w połowie
nie było sensu czekać dłużej
egzamin komisyjny z plastyki był nie do przejścia
dlaczego właśnie z plastyki?

każdy kolejny autobus oddalał od domu
nieważne, jak długo wpatrywałem się w rozkład jazdy
nie potrafiłem wybrać tego właściwego
na wysokości estakady Wiśniewskiego przestałem się przejmować
że nie wrócę już do siebie

pierwszy
oficer, mechanik, albo jeszcze ktoś inny
zachwalał marynarskie życie
mówił, że jak ma dzień wolny chodzi do Silverscreen
na maraton filmów gore
zaciągnąłem się

budziarka sprzedała mi rybnego hot-doga
owiniętego surowym filetem
nie miała jeszcze chłopaka
zaledwie dwie kochanki
chciała spróbować inaczej
przytuliłem ją i poszliśmy na rozdanie Oscarów

ovoc_ziemii

Dobra - nie ściemniam, że wiem o co chodzi, hehe.
Jak w tytule - trochę dziwne. Wycinek z życia peela,
tylko dlaczego akurat taki wycinek, dlaczego akurat tak.

menałe

dobra...
wycinek z życia .....i

też nie kumam przekazu - dziwne , prawda?

Arti

a mi się bardzo podoba, zatrzymałem się w czasie
fajne, błyskotliwe, ciekawe
a czy wszystko musi mieć sens, to chyba inna bajka...

pozdr.

misiek

rozrzucę jeszcze parę fotografii na stole
może skusisz się na opowieść
potem pooglądamy obrazki z wręczenia Oscarów
jutro mam wolne nie musimy się śpieszyć

marcin rajski

ten wiersz jest rzeczywistsze cienki
no cóż ,taki wyszedł

ovoc_ziemii

Nie wiem jak inni, ale ja wcale nie napisałam, że jest cienki. Jest wręcz przeciwnie.

Margot

Wszystkim się chyba zdarzało, zwłaszcza w dzieciństwie, ukiekać w fantazje, kiedy to, co działo się realnie tu i teraz, było nieprzyjemne. Fajnie napisany tekst, z wyobraźnią.