*** (tutaj...)

Liwaj · Gość

tutaj anteny przekrzywione nadają sygnał z gwiazd
obce planety przekazują komunikat o szarej mgle
przepraszam że tak dobrze znam ten świat
rodzice powtarzali żeby mocno zaciskać oczy

może z chmur wynurzy się żyłka z haczykiem
bo coraz bardziej brakuje mi zabójczego powietrza
przez okna wpada popiół dusznych letnich dni
mądrości ulicznych filozofów odchodzą od ścian

chciałem zmienić krążenie tego świata
przeświadczony o nieśmiertelności stanąłem do walki
cygański chłopak wywróżył mi przyszłość z plamy krwi
zasnąłem jeszcze tej samej nocy oświetlony neonem karetki

16.06.11

@psik

całkiem dobry obrazek jak na dzień dobry

przekazują komunikat - to przecież masło maślane bo przekaz to komunikat
ten świat, tego świata - niepotrzebne powtórzenie nie wygląda dobrze - usunąłbym przynajmniej jeden
a o neonach karetki może napisać ci owocek - jest ratownikiem medycznym Smile

pozdrófko

goska · Gość

przesuwam klatka po klatce - ciekawostka Wink

ovoc_ziemii

Dziś przeglądałam dział dzień dobry i weszłam w Twój temat, tak trafiłam do wiersza, nieco już zapomnianego.
Podoba mi się, po prostu mi się cały, podoba mi się desperacja podmiotu lirycznego.
Chętnie poczytam resztę Twoich utworów.
Od pewnego czasu czytam książki S. Łukianienko. Facet porusza tematykę sf i fantastyczną. Ostatnio czytałam Tańce na śniegu. Ten wiersz nieco kojarzy mi się ze światem, z którego uciekł główny bohater - planeta kopalnia, gdzie płaciło się za powietrze w kopule, poza którą można było przeżyć jedynie dwa lata.

Pozdrawiam!