Wysłany: Wto 14:17, 09 Cze 2009 Temat postu: stepy Teksasu
Nowy Nissan wzięty jedną ratą leasingu
Igor, Misza i ja. Czy zobaczę ich jeszcze?
Zielony liść kompasem dodaje dopingu
Tam skąd inni uchodzą, jedziemy nareszcie
Dystrybutor ropy turla się po parkingu
Huragan, tajfun i monsun, zniszczenia wieszcze
Nad głowami fruwają fragmenty sidingu
Wodami zatoki w Galveston ciało pieszczę
Cathriny siostra, kobieta niekochana
Wylewa na mnie łzy w południowym stanie
Chce miłości zaznać od świtu do rana
Alarm przed tornadem głoszą na ekranie
Kłębowisko chmur ciągnie od wysp Bahama
Tańczy burza. Zanurzam się w oceanie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach