Forum www.lawinasquot.fora.pl Strona Główna
FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy
Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Rejestracja    Zaloguj
portofino

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lawinasquot.fora.pl Strona Główna -> POETIKON
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
base
kieliszek


Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 16:41, 15 Mar 2009    Temat postu: portofino

Tam kobiety są jak pączki
Różanym nadzieniem wypchane
Nie to co nasze wysuszone łanie
Tam sex anal to nie żadne tabu
Zdrowe grona rodzą pyszne owoce

<i>pomarańcze upajają nozdrza
wdycham trzydniowy zapach orgazmu
zamykam oczy by przypomnieć
drżenie rąk.</i>

Powrót do góry
Zobacz profil autora
ovoc_ziemii
nożycoręka


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ze straganowej półki

PostWysłany: Nie 18:01, 15 Mar 2009    Temat postu:

Witaj na lawinasquot, Base.

Mam wrażenie, że znam skądś to piórko, ale może mi zdaje.
Wiersz w moim odczuciu jest świetny, podobają mi się metafory,
jakich użyłeś. Jedynie jeśli chodzi o dwa ostatnie wersy, uznaję je za nieco
słabsze ogniwo, ponieważ reszta utworu jest bardzo wyrazista,
a one prezentują się trochę mdło.
Heh, nieco uogólniłeś...może daleko od Polski wszystko wydaje się lepsze,
świeższe...nie wiem, nigdy nie byłam za granicą. To uogólnienie (nie to co nasze wysuszone łanie) jest nieco krzywdzące.
Wiersz dosyć dosadny, ale to dobrze. Ja tam nie lubię owijania w bawełnę,
więc kolejny plus dla wiersza. Pomarańcze kojarzą mi się ze świeżością,
beztroską, soczystością, pokusą.

PS. Chyba chciałeś drugą część wiersza wziąć w kursywę, dlaczego?
Poprawić Ci, bo coś z kodem nie tak.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
@psik
anarchokapitalista


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 18:44, 15 Mar 2009    Temat postu:

Witam na forum

Podoba mi się lekkość
najbardziej pierwsze dwa wersy z obu zwrotek
technicznie usunąłbym duże litery na początku wersów (nada to jeszcze lekkości)

Powrót do góry
Zobacz profil autora
base
kieliszek


Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Nie 18:54, 15 Mar 2009    Temat postu:

@psik napisał:
Witam na forum

Podoba mi się lekkość
najbardziej pierwsze dwa wersy z obu zwrotek
technicznie usunąłbym duże litery na początku wersów (nada to jeszcze lekkości)


Być może małe litery poprawiły by efekt, jednak pozostanę przy tym zapisie.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
cud na kiju
literek


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z czubka kija ;P

PostWysłany: Pon 0:35, 16 Mar 2009    Temat postu: Re: portofino

Troy, nie trafiam za Tobą ostatnio, za cholerę nie mogę, no.

base napisał:
Tam kobiety są jak pączki
Różanym nadzieniem wypchane[

Rechotać czy pochlipywać? Oczywiście, że to pierwsze.
Kobieta-pączek: okrąglutka lub podłużna i przyklepana, lepka. Wypchana konfiturą różaną. Strach pytać - którędy wypchana.

Cytat:
Nie to co nasze wysuszone łanie
Tam sex anal to nie żadne tabu
Zdrowe grona rodzą pyszne owoce

Ameryka poezji odkryta. Od słowa "anal" spłonęłam rumieńcem, przy refleksji o gronach zadumałam się nad Istotą Natury.

Cytat:
<i>pomarańcze upajają nozdrza
wdycham trzydniowy zapach orgazmu
zamykam oczy by przypomnieć
drżenie rąk.</i>

Sorry, Winnetou, ten trzydniowy zapach orgazmu ma podniecać peela? Nawet horror by tego nie zniósł.

Temu tekstowi mówię grzecznie: nie!

base, wyszło jadowicie i wrednie, ale nie wytrzymałam przy komentarzu Troyki, bo to jest bardzo słaby wiersz i nie chciałabym, byś zostawał na tym szlaku.

Dobranocka.



Ostatnio zmieniony przez cud na kiju dnia Pon 0:36, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ovoc_ziemii
nożycoręka


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ze straganowej półki

PostWysłany: Pon 8:09, 16 Mar 2009    Temat postu:

No patrz Cud, a ja bym nigdy nie wpadła na porównanie kobiet do pączków wypchanych różanym nadzieniem. To dla mnie coś na kształt wypchanego jelenia, niby wygląda prawdziwie, a ma w sobie coś sztucznego. Jakoś tak mi się kojarzy. Ładna to dla mnie metafora, choć i ona ogólnie jest krzywdząca dla kobiet z Portofino ;p Bo te wypchane kobiety kojarzą mi się też ze słodkimi lalami, z pewnością chce się je zjeść, ale czy człowiek z nimi pogada?
No i te łanie, tak mało kojarzące się z przymiotnikiem wysuszone. To ostatnia rzecz, o której pomyślałabym o porównaniu kobiety do łani. Ten wiersz jest jedną wielką maską.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
@psik
anarchokapitalista


Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 2163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 9:14, 16 Mar 2009    Temat postu:

hej - pączusie to raczej coś palce lizać(mimo że osobiście nie lubię pączków)
ujawnił się w peelu lekko zaznaczony syndrom Adamsa ( taki podwórkowy)
wysuszone łanie skojarzyłem z dziewczynami z lasu (ja sarna ja sarna odbiór)
Potraktowałem ten tekst lekko jak wakacyjną widokówkę - nie ma tu żadnego odkrywania Ameryki

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Margot
literek


Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Pon 13:29, 16 Mar 2009    Temat postu:

Fajny, dobry tekst. A iloma odcieniami się mieni ... Podoba się.

P.S.
Sorry, cud na kiju, sorry, ale jedyne z czym kojarzy mi się Twój komentarz to zaburzenie myślenia zwane: "nadmierna konkretyzacja". /Przysięgam, że nie mam intencji obrażania Ciebie./
Oczywiście, jesli zechcesz, mogę detal po detalu wykładać Ci możliwe znaczenia, od których gęsto w tym niewielkim wierszyku.
A może jeszcze chwilę podumasz, polonistko ?

Powrót do góry
Zobacz profil autora
emde
ćwiartka


Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Mińsk Mazowiecki

PostWysłany: Pon 15:46, 16 Mar 2009    Temat postu:

Ps.
"Pewien poeta z Podgórza
zwykł w pulchnych damach się durzać,
szkieletom mówiąc na złość,
że w chudym mięsie jest kość,
a w pączku - róża!'
Cytowany z pamięci, więc może z błędami, wiersz internetowy podpisany nickiem Derveni.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
cud na kiju
literek


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: z czubka kija ;P

PostWysłany: Pon 17:15, 16 Mar 2009    Temat postu:

Margot napisał:
Fajny, dobry tekst. A iloma odcieniami się mieni ... Podoba się.

P.S.
Sorry, cud na kiju, sorry, ale jedyne z czym kojarzy mi się Twój komentarz to zaburzenie myślenia zwane: "nadmierna konkretyzacja". /Przysięgam, że nie mam intencji obrażania Ciebie./
Oczywiście, jesli zechcesz, mogę detal po detalu wykładać Ci możliwe znaczenia, od których gęsto w tym niewielkim wierszyku.
A może jeszcze chwilę podumasz, polonistko ?

Margot, na początek wyjaśnijmy sobie jedno: ja nie jestem polonistką ani na serio, ani w ironii.

Mam problem z konkretyzowaniem, wizualizowaniem wierszy, bo zazwyczaj mi to przeszkadza, robię to w takim stopniu jak powyżej tylko wtedy, gdy jest to najlepszy dla mnie sposób na powiedzenie, dlaczego wiersz się nie podoba.
Jeśli będziesz miała ochotę, rozpisz swoją wizję tekstu, chętnie poczytam i może zmienię zdanie lub chociaż trochę zwrócę się w kierunku wiersza.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
LittleDragon
literek


Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Chyba z Wariatkowa

PostWysłany: Wto 11:13, 17 Mar 2009    Temat postu:

Poprę Cud, nie ze względu na prywatę, ale faktycznie nie jest to teks rzucający na kolana.
Jak tytuł sugeruje, Otarłeś się o Exlusiv , Paradiso na powierzchni 2km-do kwadratu;))
Jednak jak to się ma do tego, co Chcesz zaprezentować w tekście?
gdybyś Napisał Rubens, to skojarzyłoby mi się z pulchnymi kobietami, taki różowiutkimi Wink)
Tekst dla mnie jest mierny.
Wersy odczytuję bardziej jako slogany, niż treść wiersza.
Skursywiona zwrotka,strofa jest snem bezdomnego na plaży dla bogaczy, gdzie testosteron miesza się z orgazmem, zagęszczając powietrze. Można se powdychać do woli, jeśli ktoś lubuje się w takich aromatach, dłużej niż to konieczne.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
base
kieliszek


Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Wto 13:39, 17 Mar 2009    Temat postu:

Jednak jak to się ma do tego, co Chcesz zaprezentować w tekście?
gdybyś Napisał Rubens, to skojarzyłoby mi się z pulchnymi kobietami, taki różowiutkimi Wink)


Drogi panie nie każdy mężczyzna lubuję się w kobietach Picassa.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
LittleDragon
literek


Dołączył: 17 Sie 2008
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Chyba z Wariatkowa

PostWysłany: Wto 22:06, 17 Mar 2009    Temat postu:

base napisał:
Jednak jak to się ma do tego, co Chcesz zaprezentować w tekście?
gdybyś Napisał Rubens, to skojarzyłoby mi się z pulchnymi kobietami, taki różowiutkimi Wink)


Drogi panie nie każdy mężczyzna lubuję się w kobietach Picassa.

Picasso nie umie przedstawiać kobiet;(( kubizm mi nie podchodzi, zbyt niekształtne wychodząWink)
chodziło mi o
I strofa, 1-2 wers
Cytat:
Tam kobiety są jak pączki
Różanym nadzieniem wypchane

Dla tego skojarzyło mi się z Rubensem, samo słowo wypchane, jest jakieś takie leeeeeeeechhhhhh, napełnione już brzmi smaczniej;))

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.lawinasquot.fora.pl Strona Główna -> POETIKON Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group