Ona

kameleon · Gość

Tych kilka pięknych słów,
ile było warte?
Inną drogą poszłaś,
nie bolało wcale.
potem przepraszałaś,
że nie chciałaś zdradzić,
mówiłaś: odejdę,
stać Cię na coś więcej,
że nie chciałaś zranić,
że nie możesz być tu
- ze mną. Zabolało.
Starałaś się o mnie?
Nie, to ja walczyłem,
próbowałem sprawić
by ta bajka trwała!
Ile były warte
Twoje zapewnienia?
Już Cię przy mnie nie ma.
co za ulga wielka.
Gdy płot jest kolczasty,
lepiej z niego zejść.
I tak też z Tobą
dobrze gdy jesteś tam,
daleko. Kobieto!
Pokazałaś mi, że
jestem wart więcej niż
kilka słów i gestów
pełnych kłamstw i złudzeń,
więcej niż zdrada czy
niejedno oszustwo.
Przyszłaś tam, z innym,
zamiast czekać na mnie,
poszłaś na łatwiznę,
nie winię Cię za to.
Dałaś mi pewność, że
to było toksyczne,
pozbawione uczuć.
nie było nigdy nas,
byłaś tylko Ty, a
ja stojąc z boku,
spełniałem pragnienia.
Tak, Twoje zachcianki!
Inni mieli racje,
to nie była miłość.
Mówisz, że Ci przykro
że tak właśnie wyszło,
czy wiesz co to znaczy?
Pogardziłaś ciepłem,
czy wolisz być chłodna,
by nikt Cię nie zranił,
czy to jest zabawa?
Lubisz różne kwiaty,
poco zatem jeden,
gdy wokół jest tysiąc.
Pamiętaj, że nie ma
wyników bez pracy,
brak słońca i wody
zabije je wszystkie.
Dziękuję za lekcje,
za dni pełne magii,
za rozczarowania,
i za ból i radość,
i że Cię nie było
przy mnie, dla mnie, dla nas.
Zimny to tak jakby
był martwym człowiekiem,
czy to ma sens jakiś?
Jestem na szczycie sam,
dałaś wolność której
ja sam nie chciałem brać,
nie boli prawie wcale.
zakładam pomarańcz,
by świat nie był szary.
Nie mogę przez Ciebie
stwierdzić że ludzie są
źli, bez serc czy duszy,
wolę widzieć radość,
odnajdywać w nich
dobro, dawać ciepło.
Idź precz ciśnie się na
usta, które milczą.
Kochałem Ciebie więc
drzwi otwarte będą
gdybyś chciała rady
jak nie ranić innych.

@psik

Tych kilka pięknych słów,ile było warte?Inną drogą poszłaś,nie bolało wcale.potem przepraszałaś,że nie chciałaś zdradzić,mówiłaś: odejdę,stać Cię na coś więcej,że nie chciałaś zranić,że nie możesz być tu- ze mną. Zabolało.Starałaś się o mnie?Nie, to ja walczyłem,próbowałem sprawić by ta bajka trwała!Ile były warte Twoje zapewnienia?
Już Cię przy mnie nie ma.co za ulga wielka.Gdy płot jest kolczasty,lepiej z niego zejść.
I tak też z Tobą dobrze gdy jesteś tam,daleko. Kobieto! Pokazałaś mi, że jestem wart więcej niż kilka słów i gestów pełnych kłamstw i złudzeń,więcej niż zdrada czy niejedno oszustwo.Przyszłaś tam, z innym,zamiast czekać na mnie,poszłaś na łatwiznę,
nie winię Cię za to.Dałaś mi pewność, że to było toksyczne,pozbawione uczuć.nie było nigdy nas,byłaś tylko Ty, a ja stojąc z boku,spełniałem pragnienia.Tak, Twoje zachcianki!
Inni mieli racje,to nie była miłość.Mówisz, że Ci przykro że tak właśnie wyszło,czy wiesz co to znaczy?Pogardziłaś ciepłem,czy wolisz być chłodna,by nikt Cię nie zranił,
czy to jest zabawa?Lubisz różne kwiaty,po co zatem jeden,gdy wokół jest tysiąc.
Pamiętaj, że nie ma wyników bez pracy,brak słońca i wody zabije je wszystkie.Dziękuję za lekcje,za dni pełne magii,za rozczarowania,i za ból i radość,i że Cię nie było
przy mnie, dla mnie, dla nas.Zimny to tak jakby był martwym człowiekiem,czy to ma sens jakiś?Jestem na szczycie sam,dałaś wolność której ja sam nie chciałem brać,nie boli prawie wcale.zakładam pomarańcz,by świat nie był szary.Nie mogę przez Ciebie
stwierdzić że ludzie są źli, bez serc czy duszy,wolę widzieć radość,odnajdywać w nich dobro, dawać ciepło.Idź precz ciśnie się na usta, które milczą.Kochałem Ciebie więc drzwi otwarte będą gdybyś chciała rady jak nie ranić innych.

witam na forum

po pierwsze - nie jest to wiersz - po usunięciu zbędnych enterów został taki tekst
po drugie - jest to bardzo słaby tekst
po trzecie - zawierający błędy logiczne i niepoprawną interpunkcję
po czwarte - ojejku jakie jęczenie - czy myślisz że zainteresuje czytelnika lub samą adresatkę?

Margot

Zapis może taki być, nie widzę problemu.
Treść wydaje się opowiadać o autentycznym przeżyciu i budzi zainteresowanie czytelnika, a nawet empatię.

Pozdrawiam.

ovoc_ziemii

Daleko posunięta enteroza, oprócz tego przydałoby się jeszcze okroić.

kameleon · Gość

poetą nie jestem, wybaczcie. może dla Was enteroza, mi chodziło o taką samą liczbę sylab w wersach, w miarę możliwości.
dzięki.

ovoc_ziemii

Nie musi być taka sama liczba sylab w wersach. Smile

A to jak nazwać osobę, która pisze wiersze? To kwestia sporna,
ale chyba każdy z nas jest takim mały poetą, o!
Mam nadzieję, że wskazówki okazały się przydatne,
pozdrawiam. Smile

ovoc_ziemii

Żyjesz Kamel?

zupełnie nikt

chyba Kammel Very Happy