Heroikon- Śmierć króla

Magnus Awatson

Heroikon- Śmierć króla

me ciosy nie potrafią
ominąć zapory nieruchomo trzymanej
niczym dziecko na oślep
wymierzam chęć przebicia
a śmierć za plecami
szepcze „idź dalej”

czekając na znaki
magiczne przepowiednie
by iść na wojnę
między sobą a światem
najpierw buduję twierdze
zapomniawszy o wyjściu

i dusząc się we własnej zbroi
jedynym wyzwaniem
stał się jej ciężar
gdy sznurują ręce i nogi
na cztery strony świata
powiozą mnie jeźdźcy

supp

Fajny tytuł. Gubię się tu w czasie- wszystko dzieje się po, czy przed wojną?

misiek

tak na oko tylko
za dużo farb i kresek

ciosy nie potrafią
ominąć nieruchomej zapory
a śmierć za plecami
szepcze „idź dalej”

znaki i przepowiednie
by iść na wojnę
ze światem

najpierw buduję twierdze
zapomniawszy o wyjściu

jedynym wyzwaniem
stał się ciężar zbroi
gdy sznurują ręce i nogi
powiozą mnie jeźdźcy
na cztery strony świata

im mniej tym jaśniej

pozdrawiam

ovoc_ziemii

jak zwykle, po zajrzeniu do Ciebie, czuję uklasyczniona. Smile

mity i legendy nigdy nie należały do moich mocnych stron,
ale tutaj dałeś duże pole do interpretacji.
każdy z nas jest swoich królem (oczywiście wielu z tej rangi nie korzysta).
stworzyłeś obraz unicestwiania siebie. no to co? czyżby czas na kompromis?