antyhaiku o linoskoczku

hollowed man · Wysłany: Śro 22:24, 11 Mar 2009 Temat postu: antyhaiku o linoskoczku

chciałbym myśleć
to projekcja
tego czym nie jestem
okazuję się jednak
że chciałbym być
nie będąc nim

ovoc_ziemii · Wysłany: Czw 13:28, 12 Mar 2009 Temat postu:

W rezultacie jesteś. Peel - tchórz? No ja bym nie powiedziała, że nie,
jeśli rozumiem wiersz tak jak Ty go napisałeś. Dla mnie wiersz jest
odbiciem stanu wewnętrznego, depresji?

Tempeltuttle · Wysłany: Czw 19:57, 12 Mar 2009 Temat postu:

a ja wciąż mam poczucie rozdwojenia osobowości typowego dla alkoholika ....

hollowed man · Wysłany: Czw 20:16, 12 Mar 2009 Temat postu:

a ja myślałem, że to był fragment "Tako rzecze Zaratustra" Nietzsche'go.
no ale racja - najebany byłem.

Tempeltuttle · Wysłany: Czw 20:30, 12 Mar 2009 Temat postu:

Akurat Fredzio nie jest mi obcy Hollowed. Podobnie jak problemy alkoholików. Hę...

hollowed man · Wysłany: Czw 20:33, 12 Mar 2009 Temat postu:

czyli czujesz każdą komórką...
bardzo mi schlebia taki odbiór - nie dość, że znawca Nietzsche'go to i alkoolik...
lepszego Czytelnika w życiu do tego tekstu bym nie znalazł.

Tempeltuttle · Wysłany: Czw 20:39, 12 Mar 2009 Temat postu:

każdą... i w orangutanie i w plusie i w erze.....

ovoc_ziemii · Wysłany: Pią 0:31, 13 Mar 2009 Temat postu:

i nokią, samsungiem, a nawet i motorollą. Very Happy

Margot · Wysłany: Czw 18:34, 19 Mar 2009 Temat postu:

A to jak Ci się podoba ?

Lecz powiedz mi, kim są owi linoskoczkowie, bardziej jeszcze
od nas samych niespokojni, którymi zaraz od rana
miota - komu, komu na uciechę -
nie nasycona nigdy wola ? Splata ich i rozplata,
gnie, owija, wzbija, wyrzuca i chwyta; jak po gładkim,
naoliwionym powietrzu zsuwają się na dywan,
wciąż cieńszy od nieustannych podskoków,
na dywan zagubiony we wszechświecie.
Nałożony jak plaster, jak gdyby rogatki nieba
uraziły w tym miejscu ziemię.

/R.M.R. fragment elegii duinejskiej piątej/

/Chłopcy się w końcu znali./

base · Wysłany: Czw 18:42, 19 Mar 2009 Temat postu:

Proponuję odwiedzić psychoanalityka i szczerze z nim porozmawiać.

Margot · Wysłany: Czw 18:45, 19 Mar 2009 Temat postu:

O, nie, nie, nie. Psychoanalitycy to mitomani i kłamcy.

base · Wysłany: Czw 18:52, 19 Mar 2009 Temat postu:

Margot · Wysłany: Sob 9:03, 21 Mar 2009 Temat postu:

Mia Wallace · Wysłany: Sob 16:51, 21 Mar 2009 Temat postu:

Magnus Awatson · Wysłany: Sob 18:21, 21 Mar 2009 Temat postu:

wcielenie bez ryzyka i strat
czysta esencja życia i przeżycia
objawiana przez pewnego rodzaju strach

misiek · Wysłany: Nie 16:39, 22 Mar 2009 Temat postu: Re: antyhaiku o linoskoczku