Utulony ciszą

LittleDragon

2007-02-05

utulony ciszą ukołysany milczeniem
łodzią przemierzam snu ocean
płynąc do wysp szczęścia

pragnę wziąć cię za rękę
pójść w stronę gwiazd perłowych sznurów
i srebrnego księżyca latarni
muskany wieczornym wiatrem
wsłuchany w śpiew cykad i bicie serca
zasypiam w ramionach

marzę
by sen był jawą
z której nikt nie obudzi

zaśnij więc najdroższa
czekam po drugiej stronie

Dragon

misiek

przeżyłem szok
przecieram oczom
Smile

misiek

supp

Z jednej strony awanturniś z kijami a z drugiej proszę proszę Wink

hehe
Pozdrawiam serdecznie! Smile

;

Maximus

Nie znałem Cię z tej strony romantyka (żart), choć może "Diabeł tkwi w szczegółach".

menałe

uuuuuuuuuuuuuuuuuuu

zaskoczyłeś
miałam właśnie wkleić wiersz o dwóch stronach brzegu hehe dobrze że przeczytałam Twój Smile

LittleDragon

drugie oblicze Cool

nie twierdzę, że jest mi obce pisanie o ulotności duszy.
Metaforyzm zawsze był moim drugim ja. Oddaliłem się od ckliwości, jednak potrafię i tak...
choć to archiwum trochę zmodernizowane z punku widzenia dziś.

Margot

nie dotykaj mnie kochanie
we śnie mamy dziś spotkanie
zaśnij szybko moja miła
zaraz będziesz mi się śniła

Laughing

LittleDragon

Margot Twoje rymowanki są Boskie, jednak ta diabelsko oddala się od przekazu Twisted Evil

ostatnia mila

LittleDragon

Szok może być spowodowany wieloma czynnikami. ja w tym wypadku wogóle nie jestem zszokowany Twoją reakcją, bo już terapię wstrząsowo-szokową mam za sobą.
Mój zasób słownictwa jest o wiele bogatszy, lecz nie muszę od razu używać całej palety.
Szkoda jednak, że nie Zauważasz przeciwieństw w porównaniach, no ale jak to mówią....., a może nie powiem bo znów rozpętam niepotrzebną burzę.

kyoks

dla mnie tak oblatane te przenośnie ze nawet generator wierszy by się zarumienił. na nie jestem. pozdrawiam

LittleDragon

kyoks wszystko jest oblatane, już dawno ktoś je wymyślił przed nami. Dzięki jednak za słowo.

Marcin

"rozmarzony" wiersz, miło poczytać Smile

LittleDragon

dzięki czytelnik. Very Happy

Marcin

ps. dla mnie również było lekkie zaskoczenie - przyrównując ten wiersz do
Twojego avatara Wink

- ale w pozytywnym znaczeniu

LittleDragon

Avatar jest tylko maską. Niczym "Upiór w operze".
Mam jeszcze trochę klimatycznych pozycji, ale teraz ciężko jest je przerobić by zachować pierwotną myśl, która ulatuje.
Jednak czas nauki powinien grać na moją korzyść, postaram się wkleić coś starego z świeżym spojrzeniem Cool