pod asfaltem

@psik

pod asfaltem jest puszcza
bajońskie lasy nocą
gdzie każde światło
cieszy się samotnością

pod asfaltem jest Atlantyda
gig-antyczna skała czasu
gdzie każda chwila
cieszy się samotnością

pod asfaltem jest plaża
gdzie ja cieszę się wolnością

ovoc_ziemii

Pamiętam ten wiersz, czytałam go na gniocie. Pamiętam też, jak wtedy głowiłam się nad jego sensem. Dziś przyszło mi to wszystko od razu. Nie wiem, może rosnę, hehe. Smile

Podmiot liryczny jest dla mnie człowiekiem, który zgrywa twardziela, ale pod tą kamienną maską kryje się jego prawdziwa, rozmarzona natura natura. Podmiot liryczny z pozoru jest mało uczuciowy, ale tak naprawdę jest bardzo wrażliwy. Żyje sobie w swoim wyimaginowanym świecie.