noc poety

Margot · Wysłany: Pią 15:35, 27 Mar 2009 Temat postu: noc poety

nadął się i już krążą
po hipodromie duszy
same wielkie uczucia
dzisiaj kamień by wzruszył

muzo daj myśli słowa
tym razem ich przekonam
mdli mnie od wzniosłych uczuć
ziewa muza znudzona

kolejna noc bez wiersza
świta pieją koguty
jego głowa to gniazdo
pełne jaj niewyklutych

@psik · Wysłany: Pią 16:01, 27 Mar 2009 Temat postu:

utrzymałaś siedmiosylabowe wersy jednak w pierwszym niepotrzebne jest "i"
czwarty wers zbanalił
ogólnie traktując całość z przymrużeniem oka jakoś poleci
ale jak na poważnie - to zamknę oczy na hipodromie duszy

Margot · Wysłany: Pią 16:19, 27 Mar 2009 Temat postu:

Hmm ...
To "i" to wydawało mi się, że będzie dobrze oddawało wpuszczenie uczuć na ten właśnie "hipodrom", co Ci się nie podoba, a jest po to, żeby oddać nadęcie mojego bohatera i to, że te jego uczucia to one tak w kółko krążą, kążą i nic z tego nie wynika.
To miało być z przymrużeniem oka i satyrycznie.

Mia Wallace · Wysłany: Pią 17:30, 27 Mar 2009 Temat postu:

Coraz więcej poetów pisze dla mnie wiersze : )
To zaszczyt być Tobie natchnieniem, Margot.
Pozdrawiam serdecznie.

@psik · Wysłany: Pią 17:34, 27 Mar 2009 Temat postu:

i to jest właśnie nadęcie Very Happy

Margot · Wysłany: Sob 5:16, 28 Mar 2009 Temat postu:

Maximus · Wysłany: Sob 17:29, 28 Mar 2009 Temat postu:

Niech to sobie będzie z przymrużeniem oka, ale dla mnie dwa ostatnie wersy mogą stać się podpisem wielu z nas -dla mnie na pewno.
Pozdro.

ovoc_ziemii · Wysłany: Nie 12:16, 29 Mar 2009 Temat postu:

LittleDragon · Wysłany: Nie 13:51, 29 Mar 2009 Temat postu:

dobrze że na zdrowie Wink

) Znalazł i policzył, bo ja na wypisywałbym bzdetów;/////
jednak może to i bzdet nieuka, ale w I strofie 3-4 wers, po mojemu gubi rytm w I strofie 1 wersie zrobienie przerzutni zburzy sylabowiec, ale może autorka Znajdzie inne rozwiązanie? bo faktycznie te i jest jak kamyk w bucie.
Jednak może lepiej jak jest. technicznie nie będę mącił wody, bo nie znam się na liczeniu.
Całościowo, fajna przechera. zgaga wielu pisarzy,poetów- brak natchnienia.

ovoc_ziemii · Wysłany: Nie 13:52, 29 Mar 2009 Temat postu:

Ja mam wciąż natchnienie i jest wiele rzeczy, o których chciałabym napisać,
tyle że problem tkwi w dobraniu właściwych słów, kurdę blaszka.

LittleDragon · Wysłany: Nie 13:54, 29 Mar 2009 Temat postu:

ovoc_ziemii · Wysłany: Nie 13:58, 29 Mar 2009 Temat postu:

No bo widzisz, słowa jak słowa - wszystkie takie same.
Sęk tkwi w tym, co je łączy w zdania, a potem w tym, co łączy zdania w całość.

LittleDragon · Wysłany: Nie 15:16, 29 Mar 2009 Temat postu:

Margot · Wysłany: Pon 5:12, 30 Mar 2009 Temat postu:

LittleDragon · Wysłany: Pon 9:46, 30 Mar 2009 Temat postu:

Margot patrzę, że swojskie klimaty w słownictwie Ci nie obce;)))
Wolę zostawić sobie margines zastrzegania;), ale nie ma sprawuszki będę otwarciej krytykował Wink

)