kredka

Nicolette · Gość

ściskam
zieloną kredkę

nie wycisnę z niej
agrestowego soku

narysuję
trawę
na niebieskim polu

kwadratowe serce
zaczyna bić
od nowa

cud na kiju

Kiedy robisz enter, w czytaniu następuje pauza. Przeczytaj sobie swój wiersz uwzględniając każdy przeskok i zobaczysz, jak źle to brzmi.
Moja propozycja:

ściskam zieloną kredkę

nie wycisnę z niej
agrestowego soku

narysuję trawę
na niebieskim polu [swoją drogą: trawę na niebieskim polu?]

kwadratowe serce
zaczyna bić

menałe

lubię Twoje pisanie

propozycja cudu na kiju - całkiem nie zła :D:D

pozdrawiam , m.

ovoc_ziemii

na niebieskim polu - może chodziło o niebo? Dla mnie w każdym razie ten wers jest za dużą abstrakcją. :))) Zaczęłaś super, ale później zaczęło się psuć. Niebieskie pole, oprócz tego że może być niebem, nic mi nie mówi, tak samo kwadratowe serce - czyli jakie? Kanciasto narysowane?
Pierwsze dwie strofy wyszły ciekawie, natomiast dalej - gorzej.
Pozdrawiam.

Nicolette · Gość

Faktycznie, Cud. Nie zastanawiałam się nad tym.
Menałe - takie to tam moje pisanie, ale dzięki.
Troy, no niebo, niebo... a raczej w niebie.
A kwadratowe przecież nie istnieje...
Dziękuję Wam, pozdrawiam.

PS. Mam zwyczaj dobrze zaczynać, a potem to wszystko spaprać Wink

LittleDragon

Mi jawi się obraz małego dziecka, którego fantazja nie zna granic. Niebieskie pole, no cóż można by się wykłócać i znaleźć ciekawszy synonim.
Kwadratowe serce, to takie dziecięce fajna metafora.
Zgodzę się z Cudem, zbyt ubogie strofy oddzielone enterem przypominają czkawkę Cool

Mia Wallace

Jedni piszą, co wiedzą, inni wiedzą, co piszą. Jak myślisz, do której grupy Ciebie zakwalifikowałam po przeczytaniu tegoż tworu ?