| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
menałe
destylarka
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
 Wysłany: Śro 14:17, 12 Sie 2009 Temat postu: już (zabliźniona ) |
|
|
rzeźbisz dla mnie
historię nasączone kłamstwem
jak wytrawnym winem
przemycasz w zwykłych słowach
pocięłam nożyczkami
nie szukam już w źrenicach
odbicia na moje pytanie
zbyt dobrze je znam
|
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Czw 10:10, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Przejmujący wiersz.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Mia Wallace
połówka
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: somewhere over the rainbow
|
| Wysłany: Czw 19:26, 13 Sie 2009 Temat postu: Re: już (zabliźniona ) |
|
|
'dla' w pierwszym wersie
hisrorię nasączoną bądź historie nasączone w drugim wersie
winne porównanie wydaje się byc jednak niezbyt wyrafinowane
pocięłam nożyczkami... a czym innym mogłabyś pociąc?
odbicie mojego pytania, wytłumacz proszę
taki podrzędny wierszyk, takie pijackie bla bla bla...
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
misiek
połówka
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: zbyka
|
| Wysłany: Pią 9:35, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
odetnę ogonek "ę"
pozwolisz że skorzystam z nożyczek
i już wyjaśnione historie
"dla" oznacza odpowiedź
ty dla mnie a ja tobie - odpowiadam
rzeźbisz mnie - byłoby za daleko, nie ten etap. Peelka nie jest Daisy.
wytrawne wino - podoba mi się "jakem Misiek". Wytrawne oznacza bukiet smaków, bogactwo.
w zwykłych słowach - jak to kłamstwo doskonałe jest ono wielce uprawdopodobnioną wersją wydarzeń.
pocięłam nożyczkami - zastanawiam się którą z wielkich postaci literatury mógłby spotkać taki dyshonor, możliwe że Balzaka. Szałaputę i wielce romansowego fircyka.
źrenice - mnie zdumiały. Oj daleko daleko sięgnęła autorka ale miło że przywróciła tę metaforę bowiem żrenice to nic innego jak dusza. Trzeba sięgnąć głęboko bo aż do duszy by odnaleźć prawdę.
no i znalazła - ale to było do przewidzenia.
Trochę zmieniłbym zakończenie.
Ale to tylko takie moje widzenie.
pozdrawiam
o kurczę ale wyszło, wiersz krótki a tyle gadania
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Margot
literek
Dołączył: 21 Sty 2009
Posty: 580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Pią 17:24, 14 Sie 2009 Temat postu: Re: już (zabliźniona ) |
|
|
| Mia Wallace napisał: | 'dla' w pierwszym wersie
pocięłam nożyczkami... a czym innym mogłabyś pociąc?
odbicie mojego pytania, wytłumacz proszę
|
Sugerujesz, że "dla" to rusycyzm? Nie wydaje mi się, żeby tu tak było.
"Pocięłam nożyczkami" to kluczowe dla tego tekstu słowa. Powinny brzmieć mocno i konkretnie. Ona pocięła nie tyle kłamliwe historie, jak chce misiek, co nici łączące ją z nadawcą tychże, może przestała słuchać, może zobojętniała, może straciła nadzieję na lepszy, niezakłamany kontakt? Patrz także na tytuł.
O tym wydają się mówić także ostatnie trzy wersy.
"Odbicia na moje pytanie" - a może to oznacza, że zamiast odpowiedzi, on dawał jej lustrzane odbicie jej pytania? To jeden ze sposobów drażnienia partnera.
To oczywiscie tylko moje sugestie. Być może autorka wcale się z nimi nie zgodzi. Miałam jednak ochotę bronić tego wiersza, podobnie, jak misiek.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ovoc_ziemii
nożycoręka
Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 3327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: ze straganowej półki
|
| Wysłany: Pią 17:29, 14 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | rzeźbisz dla mnie
historię nasączone kłamstwem
jak wytrawnym winem
pocięłam nożyczkami
długie wstęgi tkaniny (coś w ten deseń)
nie szukam już w lustrze twoich źrenic
odpowiedzi na moje pytanie
zbyt dobrze je znam |
Tak to widzę. Mogłoby być ciekawie, tylko to moje lustro źrenic też
do mnie nie przemawia, Twoja wersja tego fragmentu też nie.
Warto pomyśleć, co by tu ładnego dopisać.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
menałe
destylarka
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 8:43, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe są Wasze sugestie .
Mia i Troy być może technicznie można by poprawić ten wiersz ( nie wiem bo na technice się nie znam )
misiek i Margot dzięki za Wasze gadulstwo - doceniam
Margot Ty niedobrzcu - czytasz wiersze jak nikt inny 
dziękuję i pozdrawiam , m.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
połówka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 9:22, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
historie nasączone kłamstwem lub historię nasączoną
a ja przeczytałem sobie tak:
rzeźbisz dla mnie
historie nasączone kłamstwem
jak wytrawnym winem
przemycając w słowach
pociętych nożyczkami
nie szukam już w źrenicach
odbicia na swoje pytanie
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
menałe
destylarka
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 9:30, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
oooo jak pinie pociąłeś
ale nożyczek nie użyłeś ?
też się pobawiłam
rzeźbisz historie
nasączone kłamstwem
krwią zamazując słowa
nie szukam w źrenicach
odbicia na pytania
ale to już inna bajka
dzięki Marcinie
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
połówka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 10:34, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
no, inna. i krew jest
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
połówka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 10:35, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| menałe napisał: | oooo jak pinie pociąłeś
ale nożyczek nie użyłeś ?
|
nożyczek nie - skalpel 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
menałe
destylarka
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 12:15, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja nożyczkami ciachałam dlatego tyle krwi
a Ty czyściutkie rączki masz
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
połówka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 13:25, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
| menałe napisał: | ja nożyczkami ciachałam dlatego tyle krwi
a Ty czyściutkie rączki masz |
nie do końca... skalpel jest dość ostry i tnie bez zastanowienia. jak źle poruszę ręką, to utnie nie ten wers co trzeba... a czasami nawet nie tą strofę
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
menałe
destylarka
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 18:01, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
od tu i teraz do
kiedyś
tniesz skalpelem
obraz
pomieszane akwarele
nie ten wers
co trzeba
nie tą strofę
a ja nożyczkami
bez zastanowienia
ciach ciach ciach
źle poruszysz ręką
i już
jesteśmy inni
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Marcin
połówka
Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
| Wysłany: Sob 18:09, 15 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
::::::::::BIBLIOTEKA PIOSENEK
