impet impaktu

nitjer

po zaginięciu wszystkich naszych światów

na niestrzeżonym przejeździe do najbliższego nieba nisko
gdzieś pomiędzy ledwie na moment zastygłymi skałami bioder
zderzyły się dwa magnetyzmem wzajemnym rozpędzone pociągi

nie potrafiły w porę cofnąć się
przed rozsypaniem w drzazgi iskier
wykonujących teraz ruchy browna

jedna ich para tańczy w twoich oczach nieobecnych
zapatrzonych w bezkolizyjne skrzyżowania
dla rozpędzonych gwiazd

nitjer

Upss! Wersyfikacja mi się przy wklejaniu niechcący posypała. Pierwsza strofka powinna wyglądać tak:

na niestrzeżonym przejeździe do najbliższego nieba nisko
gdzieś pomiędzy ledwie na moment zastygłymi skałami bioder
zderzyły się dwa magnetyzmem wzajemnym rozpędzone pociągi

@psik

ok poprawione

Tempeltuttle

kompaktowy erotyk o spotkaniu w kiblu.

@psik

słowo 'bioder' kieruje myśl na erotyk, albo wiersz o seksie. Tuż przed,w i po.
Jak na erotyk to jednak nie podnieca.

dziwnie brzmi
nie potrafiły się w porę cofnąć - no rozpędzone pociągi nie cofają się

Podoba mi się pierwsza zwrotka,druga - zostaw treść Smile

zmień formę.
Trzecia - bez entuzjazmu,ale można zostawić.

nitjer

Psiku. Dzięki wielkie za dokonanie poprawki. Za cenne uwagi również wdzięczny jestem. Przemyślę je. Twoje spostrzeżenie o zgrzycie cofania przy uprzednim rozpędzeniu się bardzo logiczne. Na swoją obronę powiem, że tu jednak przecież bardziej chodzi o ludzi przyrównanych do maszyn a nie o same maszyny. Ludzie - nawet najbardziej rozpędzeni - a każdej sytuacji, nie tylko teoretycznie, zdolni są w ostatniej chwili wycofać się. To wiersz mający erotyczne akcenty, ale w przeważającej części utrzymany w romantycznym klimacie więc nie było moją intencją wzbudzać nim podniecenia Wink

Co do rozsypania w drzazgi chodziło mi o ukazanie siły tego zderzenia. Łatwiej niż coś innego było mi to porównać potem do iskier kojarzących się dodatkowo z poczciwymi wiekowymi lokomotywami. Stąd się wzięło tego typu obrazowanie. Ten wiersz napisałem prawie 3 lata temu. Czuję do niego spory sentyment. Niełatwo mi będzie go, mimo Twoich sensownych uwag, zmienić. Ale pewnie kiedyś dojrzeję do dokonania owych zmian i ich w lepszy lub gorszy sposób dokonam Smile

Berto

No nieciekawe skojarzenia masz Sad

Poza tym powiem Ci, że w XXI-wiecznych kiblach nie ma jeszcze bezkolizyjnych skrzyżowań dla rozpędzonych gwiazd Wink

nitjer

w* każdej sytuacji - sorki za literówkę.

Tempeltuttle

Widocznie bywamy w innych rzeczywistościach Nitjer:) w mojej można wszędzie znaleźć bezkolizyjne rozwiązania. A komentarz nawiązywać miał do impetu impaktu w kompakcie a że kompakt to określenie rezerwuaru z muszlą to wyszedł kibel:) to nie był złośliwy komentarz:)

No i wklejaj nam jakieś nowe a nie z lamusa.

pozdrawiam

@psik

Ja te z lamusa jak okresliła berta też z chęcia poczytam.
Nitjer ja dokładnie rozumiem, dlatego napisałem ,że to wiersz o seksie.Widzę,że zauważyłeś te drzazgi,które od razu wycofałem- sorry,to nie brzmi dziwnie.

Podoba mi się jeszcze wplecenie ruchów Browna Wink

nitjer

Postaram się więc na przemian wklejać i te najnowsze i te starsze. Przepraszam Cię Berto za niezrozumienie w pierwszej chwili Twoich rzeczywistych intencji Wink

Dziękuję Ci za wyjaśnienie dokonane w drugim komentarzu Smile

A Tobie Psiku dzięki za zauważenie i zaliczenie do plusów także ruchów browna. Mam trudne do opanowania skłonności do stosowania pojęć zaczerpniętych z literatury popularno-naukowej, jako rekwizytów w swoich tekstach. Może dzięki temu rzadko spotykam się z zarzutami, że stosuję jakieś środki w poezji już zużyte Wink

Tempeltuttle

Miło, że się wyjaśniło Smile

nie jestem konfliktowa tylko prowokująca Very Happy

nitjer

Też mi miło Smile

Bezkonfliktowy przecież jestem. A gdy kobieta prowokuje, to zaraz przypomina mi się hasło Make Love Not War Smile

Tempeltuttle

hmm:)

nitjer