Howard Webb

sirhendrix · Gość

[/b]Howard Webb[/b]

Sędzia Howard Webb,
dostanie kiedyś w łeb.
Bo jak Go dorwiemy,
to mu jaja urwiemy.

Na patelni je usmażymy,
i na talerzu Mu położymy.
Świerzy mocz na przepite,
a na drugie jaja twe rozbite.

Wojnie wypowiedział Polakom,
czyli Moim rodakom.
Trumnę już sobie kup,
i polisę wykup.

Jak Cię dorwiemy łysy pedale,
to ci nie będzie do śmiechu wcale.
Tak urządzić nasz kraj,
to My ci teraz zrobimy raj.

Ręka noga mózg na ścianie,
dostaniesz od nas nie małe lanie.
Wpierdol ci spuścimy,
i do lwów wrzucimy.

Ochrona Ci nawet nie pomoże,
bo i tak w plecach będziesz miał noże.
Lepiej się sam powieś,
a cieszyć będzie się wieś.

cud na kiju

A może najpierw się polskiego nauczymy?
świerzy
wojnie
nie małe

Nieudolnie napisane, bez fantazji, nudne, byle jakie.
No i jak ma się do tego wyrywania jaj grzecznościowa pisownia zaimków?
Najgorsze są rymy, obnażają braki warsztatowe autora.

@psik

gorsze od tego wiersza to już chyba tylko opisane sędziowanie

witaj na forum

ovoc_ziemii

Witaj Sir! Wyznam szczerze, że nie jest moja tematyka...a wiersz niskich lotów. Problem z rytmiką, kiepskie rymy i to, co wymienił cudak.
Pozdrawiam.

sirhendrix · Gość

oki oki