czekolada

daisyducat

warkoczem ufności oplatam twe słowa

zlizując z ust twoich obietnic słodycz

plączą się pasma, między kołtunami ginę

zachłystuję się przesłodką Twych ust czekoladą

niewzruszonym wzrokiem orzechowych oczu

jak laserem skanuję i niszczę się całą

w kącikach ust mnożąc słodyczy wirusy

plując na ziemię kaskadą wymiocin

masochistycznie bulimicznie nie mogę przestać

niszcze się cała, od zewnątrz i wewnątrz

zwracając twe słowa na brudną posadzkę

zwracając na ziemię swą dumę i sens

przestań mnie karmić wymiocinami

nie wymyślaj nawet już czystych kłamstw

cofnij moje palce z gardła nienawiści

nie każ mi więcej przejadać się Tobą

ovoc_ziemii

Za dużo zapychaczy w postaci zaimków.

daisyducat

a czy to na pewno są zapychacze? moim zdaniem zaimki tam pasują. przynajmniej widac, że to zwrot do adresata. jakby list.
ale to tylko skromne zdanie autora, może mi się tylko wydaje...

ovoc_ziemii

Bez nich też widać, do kogo się zwraca peel.

mol

warkoczem ufności oplatam słowa
zlizując z ust obietnic słodycz
plączą się pasma, między kołtunami
zachłystuję się przesłodką czekoladą

i niewzruszonym wzrokiem orzechowych oczu

laserem skanuję i niszczę
w kącikach ust mnożąc wirusy
plując na ziemię kaskadą wymiocin

masochistycznie bulimicznie nie mogę przestać

zwracać słowa na brudną posadzkę
swą dumę i sens

nie wymyślaj czystych kłamstw
cofnij palce z gardła nienawiści
nie każ mi więcej przejadać się Tobą

Mniej więcej tak to widzę, ale to ja, co ja się na tym znam.

Mistyk

Twe, swe, me i bee jeszcze brakuje. Kiedyś zaczynając pisać dostałem baty za pisanie takich słów. Poradzono unikać mi takich jak ognia, oczywiście w rymowanym można takie wpisać,, gdyż w takim liczy się rytmika, rymy, sylabizacja i tzw średniówka i czasem nie da się uniknąć takich słów. Ten tekst jest wierszem białym więc zamiast tych twych, itp można napisać twoich. Dodatkowo często się powtarzają co jest następnym błędem. Nie dość tego że się powtarzają te twe to jeszcze raz małą, raz wielką literą wpisane. Tematyka wspominkowa ujęta mizernie, takie przynudzanie. Takich tekstów tysiące zawalają różne portale. W którymś komentarzu dobrze to autor owego komentarza skrócił, powywalał te swe, twe i inne. Radzę tego w pierwotnej formie nie wstawiać gdzieś w portal na którym komentarze piszą redaktorzy. To jest bardzo kiepski tekst i o temacie ogranym chyba we wszystkich kościołach. Lepiej to rymem napisać będzie mniej nudny. Pozdrawiam.

ovoc_ziemii

Wersja mola jest całkiem niezła.

Wydaje mi się, że nawet w rymowanych można tego uniknąć. Sama rymowanych nie tworzę (zwykle), ale zdarzyło mi się czytać świetne utwory, w których właśnie nie było takich zaimków zapychaczy. Przekonałam się, że też można, ale to kwestia oczytania i szkolenia warsztatu.