Gdy pragnąc Ciebie życia swego szukam,
co mi otworzysz niby przez przypadek,
zwierciadło duszy znalezione w oczach,
w odbiciu miłości dostrzegalna cisza,
Co nie wylicza wad w kodeksie życzeń,
Co doskonałość widzi w śmiertelności,
Sens odnajduje w drodze ku końcowi,
Z Tobą by milczeć przy progu wieczności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach